Marlon Sar:
a) silne strony: pilotaż, pilotaż i hmmm... pilotaż. Lepiej niż brat. No i strzelać jakoś potrafi, bić też jeśli zajdzie potrzeba, charyzma trochę lepsza niż u przeciętnego szturmowca.
słabe strony: reszta
b)
- bracia Sar pochodzą z Uytera;
- do Sawa z bratem zostali przydzieleni (zanim jeszcze Saw odszedł od Sojuszu);
- bracia Sar bez przerwy się spierają, ale mimo tego świetnie radzą sobie w duecie;
- świetnie pilotuje myśliwce, resztę jedynie ponad przeciętnie;
- szepcze się, że był szkolony przez Imperium i latał u boku samego Vadera, a nawet Imperatora. Marlon nigdy nie został o to zapytany wprost;
- Z chęcią i szczerym oddaniem wykonuje rozkazy Sawa, nie cofając się przed niczym. Uważa, że Imperium powinno zostać zniszczone za wszelką cenę.