Nadal mogę się podjąć wyciągnięcia Roosenbaum (co nie oznacza, że się uda). Sądzę jednak, że asystentkę, to już będzie musiał ktoś inny obezwładnić, czy w inny sposób wykiwać. No chyba że to, co napisała Eleanor, powoduje, że warto zrewidować plan.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |