Łysy prokurator wysłuchał dwóch gliniarzy prowadzących sprawę brutalnego morderstwa Samanthy Warnblak. Następnie gwałtownie uniósł się z krzesła.
- Mam nadzieję, że dzisiaj nie dojdzie do kolejnego morderstwa. Mam zarezerwowane dwa bilety do opery. - zrobił chwilę przerwy żeby odetchnąć głęboko i poprawić implant w uchu - A teraz prosiłbym o opuszczenie mojego gabinetu, zwykłej jadać lunch za piętnaście druga, a mam jeszcze dużo papierkowej roboty do zrobienia.

Urzędnik państwowy o haczykowatym nosie i świńskich oczkach odprowadził dwóch policjantów do drzwi swojego biura i zamykając za nimi drzwi rzucił bezpłciowym "Informować na bieżąco".

Obaj zeszli do samochodu, godzina była jeszcze w miarę wczesna.
Silnik warknął tuż po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Szybki ruch ręką uruchomił radio. Popłynęły dźwięki utworu What's Up zespołu 4 Non Blondes, a wokalistka śpiewała "And I say, hey yeah yeah, hey yeah yeah
I said hey, what's going on?"

Chwilę później speaker o brytyjskim akcencie przejął mikrofon w nowojorskim radio.
- Już za minutę pierwsza czterdzieści pięć, a na naszej antenie będzie można usłyszeć najnowsze wiadomości. Serdecznie zapraszam, John Taylor, NYC Radio. - rozległ się charakterystyczny dźwięk rozpoczynający program informacyjny - Zaczniemy od najnowszych wieści, w nocy dokonano brutalnego morderstwa czarnoskórej kobiety. Czy to początek serii morderstw na tle rasowym? Czy powinniśmy się obawiać o sytuację w mieście? Dlaczego NYPD nie wydało jeszcze oficjalnego oświadczenia? Więcej informacji w pełnym wydaniu o drugiej.

New York City FC zwyciężyli w meczu ligowym, federacja rozważa dopuszczenia wszczepów w profesjonalnym football'u!...