Uff... dwa razy straciłem posta (a były to dobre posty!), ale udało mi się spłodzić dzieciątko pościątko. Nie żebym był z niego zadowolony. To takie brzydkie kaczątko... ale następnym razem częściej będę kopiował zawartość. Nie ma to jak się uczyć na błędach!