Akurat ten wątek w Hobbicie był tak bardzo na siłę zrobiony, że każdy szanujący się krasnolud, który to oglądał, do dziś gorzko wspomina te kilka scen. Hollywood...
Magusy mają swój świat i swoje zabawki. A o Ulfirze to nie myślałem, przyznam szczerze, ale sądziłem, że zostałby u boku Thory, może współdowodząc kupieckimi flotami.
Jeśli z mechą potrzebujesz pomocy, to daj znać. Z awatarem gorzej, bo to już kwestia gustów.