Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2018, 04:13   #1142
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 81

Post jaki jest to jest ale już jest :> Co do terminu na wrzucenie posta to do nd. do czw. 08.III. Czyli trochę ponad 2 tyg na zmajstrowanie posta.



PD-ki




Ogólnie



- Za post: Zombi i Czarna po 10 PD. Zuz, Adi i Lemi po 5 PD.

- Za współpracę: Zombi i Czarna po 10 PD. Zuz, Adi i Lemi 5 PD.

- Za fabułę: Zombi, Czarna, Zuz, Adi i Lemi po 5 PD.

- Za pomysłowość: Czarna 10 PD , Zombi, Zuz, Adi i Lemi po 5 PD..



- Za termin*: Adi, Zuz, Zombi, Czarna po 5 g.



Indywidualnie:


- Zombi 5 PD za ładne odegranie tęsknoty i niepewności do walki po siąsiedzku i bez usilnego wypychania medyka w ogień walki

- Zombi 5 PD za kutrowe rozkminy przez radio.

- Czarna 5 PD za ciekawe szamanienie w szamańskim świecie z duchami.

- Zombi 5 PD za trafnie dobrane focie lemingów.

- Zombi, Czarna, Gordon, Lemi a także Ehran i Merill po 200 PD za zlikwidowanie zagrożenia ze strony kutrów. Liczac od początku walk jeszcze w porcie.

- Czarna 10 PD za podjęcie się i wykonanie bardzo ryzykownej akcji z podkładaniem bomb i ciekawe odegranie związanych z tym emocji i rozterek.

- Zuz 10 PD za ciekawe rozmówki w superfurze z Dirty i udane zbajerowanie pierwszej fangirl

- Zuz 5 PD za przywitanie się z Blue Lady jak na maczogirl przystało

- Adi 5 PD za zainteresowanie się sprawami Cheb i swoim kolegą.

- Adi i Lemi po 5 PD za ciekawy dialog.

- Lemi 5 PD za skrupulatne wykonywanie ustalonego z szeryfami planu.




Omówienie





@Pogoda

- Zrobiło się wczesne popołudnie. I wukulałem na ulewę więc leje jak z cebra. A, że jest ledwie kilka stopni powyżej 0*C to jest dość mokro, chłodno i nieprzyjemnie. Ulewa tłumi odgłosy, zwłaszcza te dość ciche, ogranicza też pole widzenia, zwłaszcza na dalsze odległości. Jest popołudnie, do zmierzchu zostało ok 1 - 1.5 h i w taką pogodę to zaraz potem pewnie zrobi cię ciemno. Widoczność jest słaba nawet na otwartym terenie widać coś wielkości domu czy samochodu z 200 - 400 m. A wieczór się zbliża więc będzie się to pogarszać.


@ Bio Wunderwaffe

- Z mechy wszelkie metalowe lub z udziałem metalu przedmioty zacinają się/nie działają na 10+. Kulane przy używaniu tych przedmiotów np. broń przy strzale na 10+ ulega zacięciu. Sytuacja nie dotyczy postaci i lemingów w Bunkrze lub poza okolicą Cheb/Wyspy bo tam nie ma robali. U Gordona na 13+, u dziewczyn i wybranych BN na 12+.

- Insektów właściwie już nie ma. Zostały szkody jakie po sobie pozostawiły.




@Runnerzy




- Alice ma 8/9 R.Lek. Ma 1xR.Lek (0/-2); Zakażenie (-1). Czyli jest lekko ranna i ma pierwsze objawy zakażenia krwi od Ran.

- San Marino ma 6/9 R.Lek. Ma 3xR.Lek (-2/-5) czyli jest średnio ranna.



- Walka się właściwie skończyła. Zostało posprzątać pobojowisko. No i rannych. Z Runnerów oberwali prawie wszyscy. 2 jest KIA, Hiver, Gecko i Chrome mają po ok 1/3 paska zdrowia większość pozostałych po 2/3. Guido i Billy Bob to jedyni którzy wyszli bez szwanku z Runnerów którzy zostali przy skraju lasu. Do tego Krogulec i Vika którzy byli z SM i Nixem przy kutrach. Z mechy każdy z trafienie to R.Cię czyli potrzeba 1 bandaża by ją opatrzyć. Generalnie banda została dość mocno poturbowana w trakcie tej walki.

- Do tego dochodzi zimno i wychłodzenie. Prawie wszyscy taplają sie w bagnie i wodzie podczas ulewy. Z już dłuższy czas. Prędzej czy później da się to pewnie odczuć. Na razie zimno wyłączyło z akcji Boomer która przebywała po szyję w lodowatej wodzie od wyprawy zwiadowców więc ją zimno zdjęło w tej chwili. Na takie zimno pomocne było by ciepło, ciepły posiłek i zmiana ubrań. Z posiłkiem słabo, Runnerzy prawie nie mają zapasów ze sobą, ubrań na zmianę też nie. Ciepła można nieco uzyskać od ognisk. Ale ogólnie ścigacie się z czasem zanim hipotermia powyłącza z aktywności pewnie większość z was bo wszyscy jesteście w podobnej sytuacji. Odporność na zimno to testy BUD + Kon ale z Ranami robi się trudno go zdać a nawet zdany tylko wydłuża to co nieuniknione.

- Alice jest większość czasu zajeta opatrywaniem rannych. A punkt opatrunkowy zaimprowizowano w transporterze i garażu. Dlatego przez większość mojego odpisu jest właśnie gdzieś tam. Pod koniec czyli na początku tej tury można uznać, że skończyła te opatrywanie.

- San Marino wraca do reszty bandy po rozwaleniu kutrów razem z Nixem, Krogulcem i Viką. Mają chwilę by się nacieszyć, napuszyć, naściemniać i takie tam. Po jakimś czasie na farmę wtacza się transporter a i Guido zapędza resztę ludzi do Brzytewki na opatrunek albo do innej roboty.

- Na farmie są 3 ogniska. Po jednym na każdym piętrze domu i jedno w garażu. Kto jest przy ognisku ma na chwilę zastopowane progres w hipotermii. Ale o ile posiedzi przy tym ognisku czyli de facto niezbyt będzie robił coś inengo a zwłaszcza gdzie indziej.

- Na farmie dalej pracuje ta koparka, dźwig czy co to tam jest. Nie widać żadnej broni u niego ale w sumie Runnerzy chyba niezbyt wiedzą ani chcą się do niego dobierać. A jak już to pewnie też bombami.




@Gordon



- Gordon ma 2/9 R.Lek. Ma R.Lek x2 (-0/-2); 5x R.Lek (0/-3) czyli jest poważnie ranny.


- Adi taka jedna sprawa na początek bo coś mi nie pasuje. Tutaj masz kawałek tekstu z doc:


- Chcesz przejść przez most? - z bliska szeryf wykrzyczał pytanie. Gordon widział tylko słabą, jasną plamę jego brody pod kapturem płaszcza nie widząc samej twarzy.


- A tu jest ten sam kawałek z Twojego posta:

- Chcesz przejść przez most? - z bliska wykrzyczał pytanie. Gordon widział tylko słabą, jasną plamę jego brody pod kapturem płaszcza nie widząc samej twarzy.



- Podobnie tutaj. Kawałek z doc:

- Chodź do środka! - szeryf odkrzyknął grenadierowi, odwrócił się i machnął ręką by ten szedł za nim. Sama zatukana w płaszcz i kaptur sylwetka wróciła do budynku z jakiego wyszła by schronić się przed ulewą.

- A tutaj z posta:

- Chodź do środka! - odkrzyknął grenadierowi, odwrócił się i machnął ręką by ten szedł za nim. Sama zatukana w płaszcz i kaptur sylwetka wróciła do budynku z jakiego wyszła by schronić się przed ulewą.


---

- No także mam nadzieję sam też wyłapujesz różnicę No wolałbym się obywać bez takich różnic przy przenoszeniu tekstu z doc do posta

- A poza tym Gordon wrócił do "Łosia". Znowu bez przeszkód. Więc poza tym, że trochę przmókł, głównie na butach, spodniach i ma całkowicie mokre ponczo to właściwie nic mu nie jest. Jeszcze za krótko był na ulewie bym się tego czepnął

- Dawida szeryf nie widział. Więc trop urywa się na tym samym co wie Gordon czyli, że wrócił na Wyspę.

- Lynx zaś jest w swoim pokoju w "Łosiu" ale pewnie dalej odsypia wasze przygody i Rany z ostatnich dni i nocy.

- Scott też jest w lokalu ale jest w pokoju Yeleny. Yelena zajmuje jakiś pokój gdzieś na zapleczu lokalu.




@Nico



- Nico ma 8/9 R.Lek. Ma 1xR.Lek (-0/-2); czyli jest lekko ranna.


- Strzelanina i wybuchy trwały dość krótko a potem ucichły zanim na serio zdążyliście wypłynąć z Cheb. I potem nie wznowiły się.

- Chebańczycy skręcili w jakąś odnogę rzeki a właściwie całkiem inna rzekę. Pi x oko płyniecie chyba na wschód, pd albo podobnie. Zdążyliście odpłynąć z Cheb w jakąś zalaną wodą w rzece i z ulewy bezludną dzicz. W ogóle nie widać już Cheb.

- Pod koniec podpływacie do jakiegoś przybrzeżnego domu. Ciemny i pusty, wygląda na opuszczony. Jest propozycja by tam się spróbować rozbić na noc. Alternatywą jest dalsza podróż ale pewnie dopłyniecie już o zmierzchu lub tuż przed albo po. Więc pewnie rozbijać się już trzeba by po ciemku i nocy w tą ulewę.


---



- Chyba tyle. Jakby co to pytać


*Gamble za termin - jakby co będe teraz paczał od ostatniego posta danego Gracza. Czyli jak termin jest powiedzmy do 8.III a ktoś da jeden post 1.III a drugi 10.III no to paczam na ten drugi. Bo i tak muszę wtedy czekać ze swoim postem.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Ostatnio edytowane przez Pipboy79 : 18-02-2018 o 04:16.
Pipboy79 jest offline