Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2018, 20:02   #54
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Aiko
- A tak kolia – Zheng położył paczkę, identyczną jak ta, którą wynieśli ze sklepu i
Hideki popatrzył na Aiko. Błękitne źrenice urosły mu tak, że tylko było czekać aż zaczną się w nich chlupotać ryby. Powoli, jakby każdy ruch sprawiał mu ból, poszedł po paczkę i cały czas trzymając, podał ją siostrze, patrząc jej w oczy jakby oddawał jej własną Wątrobę. Nagle Zheng wyrwał ją i pospiesznie udał do drzwi…

W prosektorium.
Doktor jakby uśmiechnęła się nieznacznie i powiedziała.
- Bardzo grzecznie Pan, panie aspirancie Kaburagi unika zadania pytania wprost, ale proszę się nie bać… A jak mówiłam, nie ma górnej lewej jedynki – delikatnym krokiem, niemal dotykając podłogi podeszła do zwłok i uniosła wargi, a gdy już zademonstrowała spojrzała na Marko ze smutkiem w oczach – Jedyny świadek stoi teraz przed panem. Gdy ktoś ginie nagłą śmiercią, potrafię zobaczyć kilka ostatnich chwil jego życia… Zobaczyć to co on widział i poczuć co czuł… – zamknęła oczy – Nie można użyć tego niestety jako dowodu w sądzie – potem podała Raport z oględzin miejsca zbrodni (spisany przez Akitę i Wanga). Ofiarę znaleziono przy starym opuszczonym magazynie na owoce i warzywa, dwupiętrowym. Opuszczony budynek był odwiedzany przez młodzież i drobnych przestępców, a niekiedy i bezdomnych. Nikogo wtedy jednak na miejscu nie było. Okno było wybite dawno temu bo nie znaleziono szkła, i prawdopodobnie przez nie wyskoczyła ofiara. Miała przy sobie paczkę gum do żucia, paczkę prezerwatyw, portfel z dwustu Yuanami, nieotwartą paczkę jakiś antybiotyków- drogich i z receptą, dosyć cenną kolię z paragonem i dowodem zakupu, klucz do hotelu Jadeitowy Sen, i bilet na koncert. Ofiara leżała pod oknem, interesując szczurołębie, ale jej nie jadły jeszcze.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline