Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2018, 09:22   #191
Loucipher
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Loucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputacjęLoucipher ma wspaniałą reputację
OK, dzięki za wyjaśnienia. Czyli po protu schody nie zakręcają, co mi się wcześniej wydawało.

W takim razie, w obliczu przeważającego wroga zapewne trzeba się będzie wycofać. Ewentualnie na szczycie schodów płasko na dek (żeby stanowić dla Niemców jak najmniejszy cel) i wraz z Curtisem naparzać z Enfieldów w każdego Niemiaszka, który podejdzie pod schody.

Dopóki Niemcy są niżej, to leżący na szczycie schodów strzelec jest wystawiony tylko w takim stopniu, jakby siedział w okopie (widać tylko głowę w hełmie i karabin), zaś poruszający się korytarzem Niemcy są odkryci tak, jakby na ten okop nacierali (cała sylwetka widoczna). Dwa Enfieldy kontra 2-3 Mausery to plus przewaga wysokości i ukrycia po naszej stronie - kombinuję, że będzie lekka przewaga po stronie Brytyjczyków.

Pewnie nie ma sensu nawet pytać, jak to wygląda od strony mechaniki (modyfikatory do rzutu na trafienie), bo i tak byś nie zdradził - więc nie pytam

Swoją drogą szkoda, że żaden z nas nie ma granatu... gdyby miał, byłoby już po walce, wystarczyłoby rzucić granat po schodach i korytarz stałby się kopalnią hamburgerów.

Albo... zaraz... a może Szwabów nastraszyć tak samo, jak nas Niemiec nastraszył chwilę wcześniej? Rzucić czymś niewielkim i wrzasnąć z całej siły "GRENADE!" Ciekawe, jak zareagują
 
Loucipher jest offline