Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2018, 11:08   #15
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Bardag kiwnął głową dając znać, że rozumie. Tu nie ma wspomnianego przez posłańca rodaka. No cóż teraz i tak nie ma co robić więc skorzystał z zaproszenia i zasiadł do wieczerzy. Mógł iść dalej, ale perspektywa jadła i napitku i ciepłego miejsca na spanie przeważyła.

Siedzieli w czterdzieści osób. Większość smutna poza dzieciakami, które ganiały i bawiły się w najlepsze.
Gdy sołtys przysiadł się do khazada ten kończył obgryzanie udźca świni. Kiwnął głową pozwalając mu się przysiąść.
Informacje i propozycja sołtysa zdziwiły z lekka Bardaga i gdy przełknął i popił piwem odwrócił się do rozmówcy.
- Hmmm. Nie znam się na leśnych zwierzach ani na prowadzeniu śledztw człeczyno.- Zamyślił się przez chwilę.
- Uraczyliście mnie gościną to zobaczę i postaram się coś zrobić w tej kwestii. O świtaniu czy teraz chcecie iść?- Zapytał i sięgnął po bochenek chleba.
 
Hakon jest offline