Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2018, 21:06   #18
Feniu
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Ulli cieszył się, że niziołek zniknął. Miał tylko nadzieję, że jego zła passa też zniknęła wraz z nim. "W sumie jednak nie jest źle. Nadal żyję." - pomyślał banita. - Do Gebersdorpu, tak jak mówiłem
- ciągnął Ulli - Tam dziad mój Wiktor ma oberżę, przyjmie nas na pewno z otwartymi rękami, a i może zarobić coś da! - liczył, że skusi perspektywą zarobku swych nowych towarzyszy.

- Kurhan kusi, jeno ja popilnuje konia. - skwitował Ulli podchodząc do miejsca w którym wieczorem zostawili wierzchowca. Ku wielkiemu zaskoczeniu konia nie było.
 

Ostatnio edytowane przez Feniu : 21-02-2018 o 21:31. Powód: Narada z MG
Feniu jest offline