A propos "misji dodatkowej".
Niemiecką jesień dostałem 'z polecenia' od byłego mojej przyjaciółki. Mówił, że dobre, polecał.
Nie celuje w reportaże i kniha sobie stała i stała na półce parę lat, a nawet nie miałem jak zwrócić, bo się po drodze rozstali i kontakt z właścicielem się urwał.
Gdyby nie wymóg 'reportaż' w tej misji, bym po to pewnie nie sięgnął i kniha stałaby sobie na półce kolejne lata.
Cieszę się, że tak się nie stało.
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" |