Jak pewnie zauważyłeś Miszczu, biedny Igor bierze sobie wolne na dzień lub dwa. Jak by nie patrzeć miał mnóstwo roboty do której nikt się nie kwapił
Co nie znaczy, że jest niedostępny. Nadal można go odwiedzać i tak dalej, ale jego inicjatywa własna chwilowo jest na "wypoczynkowym"