O Simonie wiecie tylko że to dzieciak, oddany sprawie ( kapłanowi) prosty czlowiek który raczej z nikim nie wchodzi w zwady.
Nicholas dużo mówił. To co napisałeś to prawda, do tego jeszcze że jest dość stary, że jak się go znajdzie to już jest sukces, trzeba go tylko ubić. Poza tym było powiedziane że stoi na czele hierarhi, że motłoch łatwo pokonać ( niekoniecznie walka), tylko sposobem. I że jest to Mag dość podstępny, nie liczy się siła ognia, ale odpowiednie podejście do sprawy. Była też ważna informacja, że waszej druzynie potrzebny jest magus.
Ponadto z dziennika wyprawowego wiecie że "walka" odbyła się w skalnych labiryntach. Dziadek-mag został cieżko ranny ale przeżył. Mag również dużo majaczył chodząc po labiryncie. dokładnego opisu labiryntu nie ma, podobnie jak walki i zakończenia sprawy.
Chyba musimy wejśc w inny tryb odpisów. Jak tylko uznam za stosownie to zrobie odpis, przyspieszy to trochę rozkminy
Walki i tak nie ma, więc nie robi to zbytniej różnicy. Poczekam tylko jak ktoś chciałby zrobić coś drastycznego, typu ubić maga, rozwalić skałe itp