Anna rozdzieliła się z wami na granicy lasu i plaży a potem biegła w innym kierunku żeby odciągnąć potwora od reszty.
EDIT: Przypomina, że od popołudnia poprzedniego dnia jesteście na nogach. Wypadałoby odpocząć.
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |