02-03-2018, 08:29
|
#18 |
| Artemis odprowadził zirytowanym spojrzeniem Łupieżcę, wydawało się, że znalazł kogoś kto może coś wiedzieć ale ten wdał się w paplaninę z innymi. Wyglądało na to, że otaczali go w większości paplający głupcy. Ten Venden mógł być natomiast warty uwagi, trzymał się cieni podobnie jak on. - Polityk? Nie dziękuje, ale paru spotkało śmierć z mojej ręki. A ty co robisz poza zadawaniem głupich pytań? - Przeszył Doradczynię Zawodową lodowatym spojrzeniem, szykując się do zniknięcia w mroku. Chaos tej rozgrywki był problemem, choć dawał też szansę. Może bogowie szukający Tablic będą mieli szczęście i seryjny zabójca przypadkiem wyeliminuje kogoś ze złodziei, kto wie? |
| |