już chciałam pisać, że przepraszam nie wyrobie się w terminie i odpisze jutro, a tu patrze, że termin do jutra... Dlaczego ja tak nie ogarniam życia
edit
Franka będzie się starał ogarnąć kiboli i przekonać, by zadzwonić na Straż Pożarną i po Pogotowie, no chyba, że ten beton się jeszcze nie związał i da się go z tego wyciągnąć po jakimś rozmoczeniu czy coś
edit 2
UMARŁAM XDDDDDDDD