W poprzednim poście napisałeś, że na zakupy pójdziemy rano. W następnym poście opisałeś te zakupy więc uznałem, że jest już ranek następnego dnia.
Rozumiem, że ruszamy konno/pieszo?
Jeśli chodzi o zakupy to biorę jedynie dodatkowy ciepły koc i zapasy żywności na trzy dni + jedna "żelazna" sucha racja. Mam nadzieje, że kości mnie nie ukarają i pozwolą coś upolować. |