Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-03-2018, 20:15   #107
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Nie wiem, o czym mówicie! Banda szaleńców Mafia? Mafia, jaka mafia? Czyżbyście należeli do Złodziej Cienia szubrawcy?! Uważacie mnie za szaleńca a sami uważacie się za bogów?! Szczyt herezji!!! - Najwyraźniej Anderson nie miał pojęcia, że zamieszkało w nim bóstwo lub też udawał.

- Widać na pierwszy rzut oka, że imć Emmerson to prawy Inkwizytor z tego samego materiału, co i ja wykuty! Oskarżacie go gdyż obawiacie się prawdy i sprawiedliwiej kary! Wdzięczny jestem, że rozpoznał Wać kolego po fachu prawość mego osądu i Ponownie oddaje głos na Doradczynie Zawodową!

- Paplacie wszyscy bez sensu aż się słuchać nie chcę! Przypominacie mi Maxwella mego wychowana syna kobiety lekkich obyczajów oraz kapłana, co złamał śluby czystości. Dzieciak charyzmaty wielkie ma, lecz pragnienie władzy pochłania go bez reszty! Uważa, że ponieważ ma gadanę i rumiane lico to może obrażać, kogo chcę... Nauczył się, że tak nie jest, gdy któregoś razu posunął się za daleko, za co złamałem mu szczękę! HahahaHAHAhah! Łobuz przez miesiąc musiał pić miksturę z juchy trolla, choć zbyt długi jęzor pewno i tak go zgubi!
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 06-03-2018 o 20:23.
Brilchan jest offline