Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-03-2018, 21:06   #23
Feniu
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Noc minęła spokojnie. Hans żałował tylko, że spędził ją sam. Rankiem jednak rewelacje o śmierci koni i kucy wznieciły burzę.
Hans nie ufał do końca Karlowi, ale ten raczej nie pozbawiłby się środka transportu. Wedle umowy jednak mieli dostarczyć go przed oblicze ojca, wypadało zatem zareagować. - Pierwej to w stajennym trzeba szukać winy, to on przebywa na stałe z końmi i jeśli stało się to w nocy musiał coś widzieć. - po tych słowach Hans doskoczył do Dietricha i Karla dobywając przy tym miecza. Nie miał ochoty wdawać się w niepotrzebne waśnie, ale nie mógł doprowadzić do tego, że zarobią jeno po marne 10 karli, które i tak częściowo na zakupy wydali.

- Dietrich dobrze prawi, jeśli ktoś za to odpowiada to właściciel karczmy. Biorące wasze wierzchowce pod swój dach, wziął na nie niejako pod swe skrzydła - wycedził w kierunku krasnoludów.


 
Feniu jest offline