Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-03-2018, 09:03   #24
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Durak przebudził się i beknął siarczyście. Wczorajsza ilość piwa mocno mu w bebech poszła i teraz musiał pozbyć się nadmiaru gazu w kiszkach.
Słońce mile go przywitało swoimi ciepłymi promieniami. Khazad lubił słońce. Może to nie krasnoludzkie, ale pod tym względem Durak różnił się od rodaków. Lubił powierzchnię, słońce, świeże powietrze, lasy.

Gdy zszedł na dół ich pracodawca już zajadał śniadanie i oznajmił, że i dla nich już jest przygotowane. Durak kiwnął głową na przywitanie i zaczął jeść. Słuchał co ma do powiedzenia Karl gdy do karczmy wleciał zdyszany stajenny oznajmiając, że wszystkie konie i kuce padły. Gimblinson podniósł głowę znad talerza i spojrzał na chłopaka. Durakowi było wszystko jedno co z tymi zwierzętami się stało bo i tak uważał, że będą problemem w wędrówce przez góry. Lecz fakt, że ktoś ingerował nie był pocieszający.

Durak zaczął ponownie jeść stygnącą strawę gdy właściciele wierzchowców obarczali winą gospodarza i stajennego, ale gdy jeden z krasnoludów z Karak Hirn oskarżył ich pracodawcę zaprzestał jedzenia.
- Czekaj!- Rzucił do krasnoludów gdy zaczynała się awantura.
- Umgi jest pod moją opieką. Nic mu nie udowodniono i nic nie wiemy. Atakując go zmuszacie mnie do stanięcia w jego obronie. Chcecie bym naraził się na gniew bogów? A i Wy nastając na rodaka dobrze w ich świetle nie będziecie wyglądać.- Zaczął zeskakując z krzesła i stając na drodze khazadów.
- Sprawdźmy co się stało i na spokojnie zbadajmy sprawę. Jak mój kompan zauważył świadków najpierw trzeba przesłuchać.- Dodał czekając na reakcję khazadów. Uprzedził ich przy świadkach, że teraz będzie musiał reagować jeśli zaatakują Karla.
Durak oczywiście nie zamierza używać broni no chyba, że krzesła czy czegoś podobnego.
 
Hakon jest offline