Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-03-2018, 10:09   #44
lShadowl
 
lShadowl's Avatar
 
Reputacja: 1 lShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputację
*Po co my się rozdzielaliśmy. Ciekawe co się teraz stanie kiedy znajdą nas strażnicy. Wezmą nas za wybawców i nowych bohaterów na ich terenach, czy może wkurzy ich nasza samowolka i fakt, że ktoś innych wykonuje za nich pracę. Ach.... tyle niewiadomych... tyle niewiadomych* - Z tymi rozmyśleniami Arslan pokiwał na sam koniec lekko głową wzdychając i przyglądając się pozyskanym łupą. Nie było mu dane jednak zbyt długo napawać się pięknem zdobytych monet. Kiedy przed ich obliczem stanął człek odziany w czarną zbroję nomad poczuł, że teraz to już nie przelewki. Niezbyt dużo rozumiał ze wszystkich słów, które napływały zarówno od strażnika jak i kompanów, ale starał się jak najwięcej wyłapać z rozmowy. Na szczęście temat rozmowy był na tyle charakterystyczny, że Arslan szybko zrozumiał że nie szybko napełnią brzuchy śniadaniem. *Wiedziałem, że ten Theo ściągnie na nas kłopoty.* - Eskorta czy straż, bo to wielka różnica w tym jak nas widzicie? - Wypowiedział z lekką ironią w głosie.
 

Ostatnio edytowane przez lShadowl : 11-03-2018 o 17:51.
lShadowl jest offline