Wolfgang pokiwał ze smutkiem głową na pytanie Lothara.
- Niestety moja magia nie daje wsparcia. Mogę najwyżej spojrzeć w gwiazdy i sprawdzić czy dana chwila jest odpowiednią, ale gwiazd jak widać nie zobaczymy.- Wytłumaczył szlachcicowi.
- Powiedz to naszym najemnikom, że nie na kopalnie a na dom Etelki chcesz iść. Jeśli dadzą się przekonać do zwiadu to już zróbmy z kopalnią porządek.- Popatrzył na khazadów i na Zinggera.