Cytat:
Łoooo... po imieniu Jak ładnie Normalnie plusa przyfasolę za to, jak tylko mi engine LI pozwoli
Co do wiadomości... hehehe... szpoko luz... już się tłumaczę
Zajrzyj raz jeszcze do KP kapitana Wainwrighta. Jak głosi biogram, Wainwright jest oficerem marynarki, który od kilku lat przed wojną pracował w wywiadzie, pod przykrywką ataszatów wojskowych - m.in. w Niemczech. Ponadto obdarzony jest nieprzeciętną, wręcz nadnaturalną intuicją - kilkakrotnie wchodził przez to w posiadanie informacji, których rzekomo nie powinien posiadać. Okręty klasy Dithmarschen wchodziły do służby jeszcze przed wojną (Altmark pływa od 1938 roku), przy tym nie były szczególnie krytyczną klasą okrętów, zatem informacje o ich osiągach i uzbrojeniu mogły być nawet niespecjalnie utajnione - a jeśli nawet, to możliwe do uzyskania przez zdolnego wywiadowcę kręcącego się np. w okolicach stoczni Howaldtswerke.
Z powyższego względu napisałem tak, jakby Wainwright znał tą informację, ale jeśli uznasz (bo np. tak przekulałeś albo po prostu masz swoje zdanie na ten temat), że nie powinien jej znać, to nie ma problemu - ciotka Edyta wkroczy z gumką i posprząta
|
- Odprawę prowadzili panowie kapitanowie na podstawie aktualnych wiadomości wywiadu o "Altmarku" i pochodnych wydarzeniach. Jakoś do tych informacji jakoś mógł i John dorzucić swoją cegiełkę. Ale informację wywiadu są takie jak w pierwszym poście. Czyli podejrzewają, że to może być uzbrojony ale bez detali. Nawet d-cy niszczycieli też nie powiedziano nic więcej niż Wam przed misją.
Cytat:
Coooooooo?!? Jak to... znaczy, się nie poddają się? I jeszcze sobie bezczelnie ze mnie szydzą?
Kurczę no... co oni?
Unbreakable, czy może wręcz Immune to psychology są czy jaki czort?
Ja im pokażę!
|
- Nom. Kompletnie niewychowane te lemingi, w ogóle nie wiedzą, że z BG gadają
Cytat:
|
Na rozum Johna Szwaby dostali tą samą falą, która przelała się przez korytarz. Zatem powinni być w podobnym stanie co my. Ponadto po tamtej stronie znów ktoś zaczyna strzelać, a John wyraźnie słyszy jęki trafionych i przestraszonych ludzi - z tej odległości raczej ocenia, że to ich niedawni przeciwnicy dostali ogień z boku i powinni być przygwożdżeni.
|
- Chronologicznie to najpierw John krzyczy do Niemców, potem ktoś tam zaczyna się strzelać a potem przychodzi fala co wywraca całą planszę. I post się kończy na momencie gdy wszyscy zbierają się po tej fali.
Cytat:
|
Konkluzja prosta: zbieramy się z Curtisem z pokładu, przeładujemy giwery i wyłazimy w korytarz. Jeśli będzie tam jakikolwiek Szwab, z miejsca lutujemy mu w kadłub. Na Altmarku - według różnych danych - padło od 4 do 8 Niemców. Czas wyrobić normę. Nie chcieli się poddać - zaczną ginąć.
|
- Na "Altmarku" wd różnych danych powinno być 100 czy 200 ludzi załogi