Hej panowie, przepraszam za lekkie opuźnienie. Tak więc post jest.
Dekline możesz zaczekać z Twoim postem, bo Twój bohater śpi, zaś Oswald i Randulf zostali obudzeni w karczmie przez hałas.
A i jak by co to karczmarz jest kucharzem, to ta sama osoba. Jego syn nie przypomina go, jest od niego wyższy i jego twarz nie ma za wiele cech wspólnych z kucharzem.