Bernhardt skinął głową na znak, że rozumie i zgadza się na plan Axela. Cichutko zbliżył się wraz kompanem do goblina, nerwowo strzelając oczami na boki. "Przezorny zawsze ubezpieczony" klarował sobie Zingger.
Przygotował zawczasu mieczem, gotów ogłuszyć płazem zielonoskórego po działaniach Axela.
"Potem zabierzemy dzikusa na spytki". |