Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2018, 20:15   #34
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
- Malakai przypilnuj wejścia z sejfem będzie trzeba zadziałać subtelnie. - Tomi się skrzywił liczył, że sejf ustąpi brutalnej sile.... łatwiej. Lubił swoją siłę i lubił jej używać. Nie znaczyło to, że nie potrafił działać subtelniej. Zwłaszcza mając Lunę i nowoczesny sprzęt bojowy jaki posiadał. Tomi posadził Lunę na sejfie.
- Nasłuchuj. Ja będę kręcił kombinację. Jak wskoczy mówisz i szukam kolejnej cyfry. Jeśli doradzasz inne rozwiązanie to twój moment moja droga.

Spojrzał też na Malakaia który pilnował drzwi.
- Wkurwiają mnie już te maluchy. Szkoda mi na nie granatów czy serii z karabinów. To cenne zapasy w dzisiejszym świecie. Jak skończę z sejfem uchylasz drzwi. Walę pojedyńczym trybem do nich. Jakby mieli cię przesunąć z drzwiami masą to przejdę na serię, trudno trzeba ich zniechęcić. - wzruszył ramionami jakby miał odganiać się od irytujących komarów, mając zajęte ręce.

- Luna jak skończymy z sejfem analiza tego zawału przed nami. Czy da się go łatwo odgruzować. To jedyna alternatywa by minąć te małe paskudy. To baza wojskowa, chciałbym tu pomyszkować nim się stąd zabierzemy. Znaleziona amunicja i miecz najwyraźniej go do tego zachęciły.
 

Ostatnio edytowane przez Icarius : 17-03-2018 o 20:23.
Icarius jest offline