Mokhrul "bierze dwudziestkę"
Proponuję zostać w jednej z chat. W drugiej napalić w kominku/piecu/kozie i obserwować czy ktoś się nie pojawi. W nocy i tak nie będziemy widzieć dalej niż zasięg darkvision, więc nocowanie na plaży będzie bardziej ryzykowne. Mimo wszystko dzikie zwierzęta nie zbliżają się do osad, więc ta część niebezpieczeństw nam odpadnie.