Ano właśnie, charyzma. Nie ja powinienem to mówić, ale ceńcie punkty swoje bo szybko się kończą. Nie wspominając, że kilku potencjalnych kapitanów na boisku to problem z organizacją.
Jeśli zagracie w czwórkę to jeden Charyzmatyk wystarczy, jak sądzę.
Dogadajcie się.
Trener