Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-03-2018, 11:19   #101
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
To, że Berwin pozostawił swego przeciwnika przy życiu, niezbyt się Wilhelmowi spodobało. Nie powinien zginąć żaden łowca, a jak już padły pierwsze trupy, to trzeba było doprowadzić całą sprawę do końca. A to znaczyło, że trzeba odszukać niedobitka i, jeśli to konieczne, pomóc mu dotrzeć do Ogrodów Morra.
Na szczęście Berwin nie ukrywał, gdzie zostawił tamtego i odnalezienie ostatniego z łowców nie było zbyt trudne. Podobnie jak powrót do obozu ze zdobyczą, którą stanowiła broń, zbroja i buty.

* * *

Trzeba było ustalić, kto będzie odgrywać rolę łowcy nagród, a kto jego pomagierów. No i przebrać się, tudzież zmienić wygląd. Na przykład zapuścić brodę, wąsy... Przynajmniej on powinien to zrobić. Licencja zaś mogła otworzyć wiele drzwi, oraz odsunąć podejrzenia od wędrującej czwórki. A raczej piątki, bo przecież i Kroenert będzie z nimi podróżować.
Fakt, przydałby się jeszcze jeden wierzchowiec, ale na to nikogo z nich nie było stać. Przynajmniej na razie.
No i Wilhelm nie zamierzał zostać piechurem.
A poza tym... W skórzanej kurcie, do niedawna własności jednego z łowców, zdecydowanie nie wyglądał na maga.

* * *

Nie wierzył w sny, może dlatego, że jeszcze żaden z jego snów się nie spełnił. I nie spotkał nikogo, kto wyśniłby sobie przyszłość.
Wynurzenia Berwina, choć niezbyt optymistyczne, nie zrobiły na Wilhelmie zbyt wielkiego wrażenia, ale wypadałoby skomentować to, co tamten powiedział.
- Jeśli chcesz z kimś porozmawiać, to chyba Salvadore będzie najlepszy - stwierdził. - Mnichów bym w to nie mieszał. A ten tajemniczy wóz omijałbym szerokim łukiem. Nieporozumienia ze Stirganami nie są nam do niczego potrzebne.
 
Kerm jest offline