| Pościk jest. Przepraszam za zwłokę. Dostaniecie za to 1 PD w nagrodę po zakończeniu rozdziału.
Muszę przyznać, że się dawno tak nie naśmiałem przy pisaniu posta.
Ehran - socjalna interakcja z Gritem nie poszła. Założyłem, że w przypadku walki Twoja postać będzie się bronić. jak zwykle u Ciebie posiało sukcesami, toteż po tej kolejce stan jest taki, że koleś leży u stóp Victora. Co z nim zrobisz, to Twój wybór.
Dziewczynka jest przy Lucy i Pirze.
Icarius, Arvelus ah...
Sonda rozjaśniła Wam co macie pod gruzami. Oczywiście o stopniu waszego zrozumienia zadecydowały kości, gdzie w obu przypadkach wykorzystałem pulę Inteligencji + Nauki. A że padło na dwóch profesorów, to stan jest jaki jest.
Wisienki i Shreklich
Przesiedliście się i zacząłem rzucać o pościg (przeciwstawny rzut Spryt+kierowanie dla Was i przeciwników). Ferad nie ma żadnej kropki na kierowaniu, więc rzucał z samego sprytu, na podniesionym poziomie trudności. Efekt opisałem w poście.
Gdy przeciwnik znalazł się w zasięgu to założyłem sobie mechanikę, że stopień trudności trafienia wynosi 8 ze względu na czynniki środowiskowe (kurz, rozpędzone auta itp). Ale uznałem (podobnie jak wcześniej, przy strąceniu pierwszego auta), że sukcesy na prowadzeniu i sprycie kierowcy obniżą Stopień Trudności trafienia.
Jana nie miała najmniejszych szans trafić....
W ostatniej fazie, tuż po zderzeniu wreszcie Feradowi wypadły jakieś sukcesy... i chyba dzięki temu wasza sytuacja nie jest beznadziejna. Ale do łatwych nie należy.
Powodzenia.
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.
”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |