Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2018, 19:32   #47
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Trwało kilka dni na głodowych racjach kłączy i jagód, nim Zakrwawiony odzyskał przytomność na tyle, by móc powiedzieć coś sensownie. Kilka mil od miejsca starcia z Kozogłowym na północ strumyk rozszerzał się, tworząc niewielką kotlinkę. Tam, w korzeniach podmytego jesionu, Heinz znalazł dobrą kryjówkę.
Uratowany nazywał się Horst Ludwig, był synem wójta Zundapp. Powołany do służby w Wurzen jako kopijnik z własnym pocztem, przetrwał zadzwiający przemarsz sił Chaosu bez atakowania tego miasta tylko po to, by dowiedzieć się, że Zundapp zostało spalone przez armię Ariosta Enigmatyka, wybrańca Tzeentcha. Zdezerterował, by odnaleźć rodzinę, ale zamiast tego popadł w niewolę. Na przedramieniu drutem oznaczał kreskami kolejne dni - na tej podstawie orzekał, że sa na wysokości twierdzy Lenkster, byś może niedaleko Wolfenburga, po wschodniej stronie rzeki Wolfen - gdyż podczas transportu jako więzień nie przekraczał żadnej rzeki. Radził iść na zachód, aż do rzeki WOlfen i traktu na Hergig, który pozwoli dojść aż do Talabecku, do terenów nie zajętych przez Chaos. Albo - co bardziej szalone - przedzierać się na południe, dopóki nie dotrze się do Talabecku.
 
Reinhard jest offline