Gdy Luna zobaczyła, że zamykają się drzwi do piwnicy pobiegła do nich próbując je otworzyć całym swoim mizernym ciężarem ciała. Nie lubiła ciemności, nie chciała spędzić nie wiadomo ilu dni w piwnicy, z całą siłą naparła na nie jeszcze raz, mając nadzieję że tym razem się uda.
Powietrze było gęste od strachu.
Odwróciła głowę by spojrzeć na Coco, uświadamiając się że znała ją z innego życia, nie była jednak pewna kim jest ona w istocie. Nie wiedziała o co jej chodziło, ale gdzieś pod skórą czuła że Coco ma racje - obie były w niebezpieczeństwie. Nie była jednak pewna, czy dotyczy to też Daggera i jego szczurów...
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Ostatnio edytowane przez Wisienki : 29-03-2018 o 11:58.
|