Elmer trochę był zaniepokojony wybuchem Berwina i do tego jeszcze ten jego sen. Być może chłopak ma rację, albo pomieszało mu się w głowie. Tak czy siak Elmer wolał być w pobliżu jego osoby, by przekonać się naocznie czy verenita ma rację, czy może to tylko szaleństwo.
Wilhelma poparł w sprawie podróży ze striganami, to było rozsądne. |