Okej, widzę następujące wyjscia:
1/ Portale do Eberron nie są niemożliwością, są po prostu bardzo, bardzo rzadkie. Tak rzadkie, że uznawane za niemożliwe. A jednak jeden z nich się wydarzył - i wypełzło z niego takie coś. Co to dokładnie będzie i jak znalazło się w posiadaniu postaci: do ustalenia.
2/ Interesująca kończyna jako dar od wyższego bóstwa, nieudany eksperyment magiczny, ciężka klątwa...
3/ Zapominam o tym całym bajdurzeniu i wracam grzecznie do tworzenia standardowego złodziejaszka.
Buka?