Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2018, 12:46   #6
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Norweg otrzymał podanie od japończyka Sasakiego, minął jednym zwodem obrońcę klubu z Saragossy i posłał piłkę w stronę bramki, nie patrząc jak ustawiony był bramkarz hiszpańskiej drużyny. Strzał był celny, bo bramkarz wybił piłkę na róg poza boisko. Bjoereng obejrzał się na japończyka i pokazał kciuk do góry lewej ręki dziękując mu za dobre podanie, to on, jak zwykle, zmarnował sytuację na 1-0. Na szczęście paręnaśnie minut później mógł cieszyć się ze zdobytej bramki wraz z całym klubem z Hokkaido, gdy Hajime strzelił pod poprzeczkę.

W końcu nadeszła przerwa. Piłkarze zeszli do szatni, a Bjoereng miał do siebie pretensje za niewykorzystaną sytuację, bo mogliby prowadzić różnicą dwóch goli.
-Sasaki ma racje. Po co się cofać. 1-0 to jest mała zaliczka, nawet jak na mecz towarzyski, strzelmy jeszcze dwie bramki i będziemy mieli spokój do końca meczu - zakomunikował Norweg swoje zdanie. Real popełniał błędy w obronie i mogliby to wykorzystać w końcówce drugiej połowy. Należy też pamiętać, że kiedyś w przyszłości mogą się mierzyć z tym zespołem o jakiś puchar. Norweg poklepał Sasakiego porozumiewawczo, co jak co, ale Japończyk grał naprawdę dobre spotkanie i wypracował kilka dobrych okazji strzeleckich.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline