Maciej wstał i wybełkotał tylko: -Ja... Ja byłem drwalem... tyle wam wystarczy. Potem ześwirowałem.-powiedział i usiadł.
Kolejny był pacjent lirzący się jak kot zamiałczał tylko donośnie i wrócił do tej czynności. Przyszła kolej na Blackera...
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! |