Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-04-2018, 20:17   #31
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
Kobieta zdenerwowała się. Pal licho ze złodziejaszkiem, gorzej że okazało sie, że w grupie mieli własnego kradzieja, co okradał "swoich" - bo przecież obcy nie miał jak tego uczynić, więc wywnioskowała z podejrzanego zniknięcia Mata, że to była jego sprawka.
To było znacznie bardziej parszywe.

- Niech to szlag! - zaklnęła. Była pacyfistyczną osobą, ale pacyfizm kończył się tam, gdzie zaczęło się okradanie ją z ciężko zapracowanego przez nią siana. Dora nie była może chojrakiem, ale takiego zagrania nie tolerowała. - ja jestem pokojową osobą, ale co to to nie. Jak ja go spotkam następnym razem, to nie poręczę za siebie!

Cóż, jako że była kobietą, to postanowiła później zrelacjonować pracodawcy, jakiego gagatka przygarnęli i żeby Mathias dostał wilczy bilet u w miarę uczciwych pracodawców. Niemniej jeśli spotka Mathias, miała zamiar wydębić od niego pieniądze - nawet gdyby miała użyć do tego wrednych zagrań. To że nie musieli się prać ze zbirami, było nikłym pocieszeniem.

- Widział kto z Was, gdzie ten gość zwiał? - spytała się towarzyszy o Mathias.
 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.
Ryo jest offline