Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2018, 22:51   #84
lShadowl
 
lShadowl's Avatar
 
Reputacja: 1 lShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputacjęlShadowl ma wspaniałą reputację
Nomad bardzo wczuł się w odgrywanie zapijaczonej mordy zachłannej na wszystkie cycki w okolicy. Nawet w momencie kiedy jego cel zapałał do niego nienawiścią Arslan jak to zwykła "pijaczyna" zaśmiał się ochrypłym głosem i pociągnął kilka łyków piwa wylewając je jednocześnie na swoją brodę i tors. - Pani jak już to koniojebca hahaha. Gdybyś widzioł jakież konie kiedyś posiadłem. Ach... Ta szczerze jednak mówić inni podobno lubisz się zakładoć. Może nowy zakłod? Może o to kto pirwszy kufel piwa? - Arslan wypowiedział zdania krzywo i niby pijacko, ale też podsunął pod nos Essenica zatruty kufel i wyczekiwał na jego odpowiedź.
 
lShadowl jest offline