Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-04-2018, 17:37   #267
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
James "Nitro" Carter - znerwicowany technik


- Dobra, już złazimy. - James odpowiedział Skal i popatrzył na Alana stojącego obok. Wzruszył ramionami na taki przebieg wydarzeń i ruszył po schodach po jakich najpierw tu zawędrowali a przed chwilą podjarany magmowiec przypominający mu skrzyżowanie Thinga z Human Torch z FF. - Myślałem by zmajstrować jakiś kaptur który by go odciął od powietrza i stopniowo uśpił. Ale patrząc na to co on wyprawia musiałbym mieć jakieś vibranium albo adamant by to miało sens. Ale ta zabaweczka co dałem Dawidowi chyba trochę go rusza. - zwierzył się Alanowi schodząc po schodach.

Wahał się. Do tej pory widział jak facet w kapeluszu obok mocował się jako brontozaur ze Slagiem. I dość wyrównanie mu to wyglądało. Ale Slag mógł użyć wówczas swoich mocy w których widocznie był mocny. James zastanawiał się jak można by go zaatakować od jakiejś słabszej strony. Wymyślił ten kaptur tyle, że Slag mógł go zerwać pewnie prędzej niż by mu go założyć. A zanim by zaczeło być efektywne to walka mogła się skończyć. Na jego skalną odporność może jakoś wpłynąłby ten miotacz mikrofal jaki zmajstrował wcześniej na ulicy i oddał Dawidowi. A wysoka temperatura? Może jakoś po kawałku dało by sie osłabić i wyłączyć moce Slaga by go w końcu powalić.

- Ja widzę dwie opcje, śledzimy go licząc, że w końcu wróci do ludzkiej formy i wtedy go próbujemy zwinąć. Ale jest ryzyk, że go zgubimy i nie wiadomo czy się skapnie i co zrobi po drodze. Albo zwijamy go od ręki i może przy którymś ataku straci w końcu przytomność. - Nitro przekazał swoje spotrzeżenia reszcie grupy gdy już zszedł na parter. Wtedy w oko wpadła mu gaśnica. A może by tak...

Zaczął szybko kalkulować gdy podszedł do wnęki przeciwpożarowej. Dwie różne gaśnice a nawet hydrant. Umysł zaczął mu znowu pracować jak w transie wyprzedzając swojego właściciela a on sam miał kłopot z nadążaniem za nim i tylko na czuja ogarniał o co chodzi. Tak, była pewna możliwość. I sam Slag mógł im w tym pomóc. Wystarczyło trochę modyfikacji gaśnic i hydrantu. I tak, powinno się chyba udać. Zwykła woda czy piana pewnie odparowałaby od magmy. Ale ta sama zwykła woda jeśli wystarczająco szybko przeszłaby resublimację z pominięciem stanu ciekłego od razu zmieniłaby się w ciało stałe. Czyli lód. Jeśli James dobrze rozumiał co jego umysł kalkulował to taka przyśpieszona resublimacja powinna pokryć Slaga metastabilnym lodem o temperaturze -150 - -180*C. Powinno to go nieco ostudzić, może nawet osłabić jego wierzchnie powłoki bo większość ciał stałych robiła się krucha przy tak niskich temperaturach. Ale może go tu ugasi, albo zmusi do przemiany w ludzką formę? No jakby wywołało chociaż chwilę zaskoczenia to no chyba też by tragedii nie było bo powinno zwiększyć szanse ataku reszty ich grupki.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline