Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2018, 07:42   #584
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Esmond westchnął z ulgą, gdy wreszcie cienisty stwór przestał istnieć. Na dodatek okazało się, że harpia jako tako trzymała się na nogach.

- Dobrze, że żyjesz - powiedział do Ryfui. - Mam nadzieję, że to nie ja cię tak przypaliłem...

Spojrzał na rubinowy klejnot i podkowę, jedyne pozostałości po pokonanym stworze. Od obu czuć bylo magię.

- Trzeba to zabrać - stwierdził, zastanawiając się, jak to zrobić, by nie zarazić się jakimś paskudztwem. - Sprzedamy i będzie na twoją kurację.

- Sir Erskine - zwrócił się do szkieleta - pozbądź się tamtych goblinów, a potem ruszamy dalej.
 
Kerm jest offline