Nawet po powrocie Michał nie był pewien jak to się stało. W jednej chwili chciał pomóc uspokajać dziewczynę w drugiej popycha kolegę, a jeszcze za chwilę zmienia zdanie i próbuje przekonać Logana i Emme żeby wylądowali i zostawili dziewczynę. Frustrowało go to strasznie przez całą drogę, po wyjściu z Blackbird'a i pewnie będzie przez jeszcze jakiś czas.
Gdy po wyjściu zobaczył jak nowa rusza na Emme miał nadzieję, że mu nie odbije i jej zaraz nie pomoże. Na szczęście Viktor ją złapał. Gdy to zrobił w głowie Michała zrodziło się lekkie "juhu'. Ale nie wiedział czy z powodu, że się nie wtrącił, czy że Viktor zdążył na czas.
Oczywiście jest ciekawy mocy nowej i pójdzie za nimi do cerbero. Po części miał nadzieję, że ona na niego wpłynęła swoją mocą. Miałby wtedy pewność , że po długim czasie samotności nie jest chłopcem na posyłki każdej dziewczyny która go o coś poprosi, tylko po to żeby nie odstawać. |