Z tymi odpoczynkami popieram, to i tak zupełnie inaczej jak postacie podróżują i mają np. jedno/dwa spotkania dziennie, a inaczej jak są w lochu, gdzie prawie każde pomieszczenie może być spotkaniem. W sumie nie każde spotkanie u ciebie kończy się walką (powiedzmy co drugie), ale jak już jest walka to rzadko jest prosta (pewnie dlatego że toczenie zbył łatwych walk byłoby nudne w formacie PBF), więc krótki odpoczynek po większej walce brzmi sensownie. Albo po prostu ustal odgórnie limit krótkich odpoczynków na adventuring day.
Jeżeli chodzi o bondy z NPC, to nie chce tworzyć NPC-ów, którzy mogą się w ogóle w grze nie pojawić, ale powiedzmy że jak tonął w walce między okrętami, to wyciągnął go prawa ręka kapitana Poławiaczy Gattsa, olbrzymi wojownik i bosman zwany jako Raze, tutaj obrazek:
https://static.comicvine.com/uploads...15-raze_01.jpg Typ, który mało się odzywa, ale jak trzeba nie stroni od przemocy i twardo trzyma załogę. Varthak w związku z tym uważa, że ma wobec niego dług.