24-04-2018, 22:01
|
#209 |
| Ulli wędrował wraz z Emmerichem i Hermanem. Pomimo, chęci pogadania z Morrytą wstrzymał się jednak. Teraz musieli znaleźć ślady, choć nie do końca chciał po tych śladach iść. - Pamiętasz - zwrócił się do Emmericha - gdybyśmy dwa dni temu nie szli krwawą ścieżką, nasze losy mogłyby się potoczyć inaczej. - chciał przypomnieć Emmerichowi drogę do kurhanu. - Wiktor był temu przeciwny, a teraz spoczywa w przybytku Morra - Ulli spojrzał wymownie na kapłana. |
| |