Ruda patrzyła na towarzystwo, drapiąc się w głowę. Nie wiedziała co myśleć, komu zaufać. Jej małpi umysł się przegrzewał, jeśli pajączek mówi prawdę trzeba byłoby bezapelacyjnie wyeliminować Woźnego, z drugiej jednak sprawy dziwiło ją tak szybkie oddawanie głosów, w oparciu jedynie o jedną poszlakę. W sumie szybki lincz, byłby w wielu przypadkach w interesie mafii.Raz dwa trzy bez gadania przyklepmy wyrok nie pozyskując żadnej nowej informacji i rano albo będziemy mieli farta i pozbędziemy się SK, albo nie i wtedy stracimy człowieka i nadal nie będziemy wiedzieć czy mały pajączek jest w mafii czy też jest jednym z nas ale został przez kogoś innego zwiedzony. Jednak jej myśli były tak skomplikowane, że powiedziała tylko
- oooouuuuuu - rozkładając ramiona na znak, że na razie nie ma jeszcze na tyle dużo wiadomości aby oddać głos
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |