Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2005, 00:38   #7
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Jestem tego samego zdania co Hoodzinka Ja z kolei jako "doswiadczona" Wampirka stwierdzam, że internet psuje klimat, aczkolwiek czasem się przydaje. Zresztą pokazcie mi stronę, na której można odnaleźć to, co w starych zakurzonych księgach i opasłych tomiszczach. Moim skromnym zdaniem internet do niczego takiego się nie nadaje i nie jest wiarygodnym źródłem w RPG. Co innego biblioteka. Ale czasem się przydaje - włamania na strony FBI i takie tam. Można też, jeśli już gracz uprze się korzystać z sieci, przekazywac przez nią informacje takie, które normalnie każdy otrzymuje z TV - tajemniczy obiekt, niezidentyfikowany stwór, bestialskie morderstwo, rozszarpane zwłoki w kanałach No dobra, zagalopowałam się :P Zresztą nie pamiętam, żeby któryś z graczy kiedyś aż tak bardzo szalał po necie, raczej kulturalnie biblioteka i wertowanie stron. Tradycyjne sposoby są najbardziej skuteczne - kogo przestraszy "tajemniczy mail"? Tajemniczy list wysłany pocztą w starej kopercie, napisany prawie nieczytelnym pismem - to jest to
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem