Rewolwer który kobieta odłożyła na podłogę:
Cytat:
Smith and Wesson Model 69 Combat Magnum 4,2” foto 2 foto 3 Obrażenia:3 2PPWymagana Budowa13-14 (8 przy .44spl) Kaliber:.44Mag Klasa:P Rozrzut:2 Waga:1kg Specyfikacje:nie zacina się, celny +1 (łączny bonus do celności +1) Szybkostrzelność:- Magazynek:5 (L-frame .44) Opis: W dziedzinie konstrukcji rewolwerów jest jak w konstruowaniu samochodów, opracujesz podstawowy mechanizm jak szkielet z mechanizmem spustowym czy płytę podłogową a potem kombinujesz jakie wersje możesz na tej podstawie opracować. Doskonałym przykładem na to jest S&W 69. Ten rewolwer oparty jest na szkielecie L (nazywanym też K/L) który powstał jako odpowiedź S&W na Colta Pythona, widzisz przez wiele lat S&W miał trzy rozmiary szkieletów J, K i N, J był (i jest) najmniejszy mieści 5 naboi .38Spl/.357 Mag. K to przez wiele lat wół roboczy mieści 6 naboi .38Spl. N przeznaczono na 6 naboi .44 i .45. Kiedy pojawił się nabój .357 Magnum (który wymagał znacznie grubszych ścianek cylindra) okazało się że K jest za słabe żeby na dłuższą metę wytrzymać stałą dietę naboi magnum a N miała zapas wytrzymałości który przekładał się na sporą masę. Problem był szczególnie widoczny ponieważ Colt posiadał szkielet D który powstał dla naboju .41 więc był w sam raz dla .357 Magnum. Dlatego w latach 80 S&W zmodyfikował szkielet K wprowadzając do niego większy cylinder i więcej materiału w okolicy lufy dzięki czemu był on w stanie spokojnie znosić lata użytkowania z amunicją .357 Magnum (a w wersjach z cylindrem ze specjalnego stopu mieścić 7 naboi) . Mając w rękach gotowy produkt konstruktorzy zadali sobie pytanie “i co dalej” jedną z odpowiedzi był Model 69. W rewolwerze tym postanowiono dać naprawdę mocny nabój jakim jest .44 Magnum, oczywiście zwiększenie kalibru pociągnęło za sobą zmniejszenie pojemności i rewolwer ten mieści tylko 5 naboi. W rezultacie powstał rewolwer lekki wygodny w noszeniu i walący potężnym nabojem. Stąd popularność w rejonach gdzie można czasem spotkać niedźwiedzia, osprzęt: Wartość: 110g
|