Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-05-2018, 14:04   #600
Raga
 
Raga's Avatar
 
Reputacja: 1 Raga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputację
Balkazar stanął jak wryty na pojawianie się nowych wrogów. Jego dotychczasowe plany szlag trafił. Potrzebował chwili aby ogarnąć na nowo sytuację.

Polecenie jakie otrzymał od Arnsun było.. delikatnie ujmując bez sensu.
Flankowanie, w jego wykonaniu, jeszcze przed chwilą miało tylko na celu uniemożliwienie wrogowi ucieczki, a w obecnej sytuacji odległość jaką by musiał pokonać zajęła by zbyt dużo czasu.

Polecenie jakie dostał od samego Wszechstwórcy obligowało go do chronienia Walkirii, a reszta istot w jego grupie była tylko jej gwardią.

Dla niego było już jasne co ma robić.

Balkazar obrócił się na pięcie i ruszył w kierunku pająka, który stanowił w tej chwili największe zagrożenie dla Arnsun. Brązowy Ork wyminął odwłok, który nie był witalnym elementem stwora, doskoczył i zamachnął się młotem. Wycelował w miejsce z którego wyrastała druga i trzecia noga. Jeśli uda mu się je zgruchotać to walka z unieruchomionym przeciwnikiem będzie o wiele prostsza.

Akcje: ruch jak w opisie i zwykły atak w prawy bok pająka.
 
__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.

Ostatnio edytowane przez Raga : 02-05-2018 o 14:06.
Raga jest offline