Blacker wygiął plecy w łuk, słychać było, jak kości mu ,,strzelają". Nie lubiał zbyt długiego czasu spędzać w pozycji siedzącej, a zwłaszcza w niezbyt wygodnym ubraniu, jakim niewątpliwie był kaftan bezpieczeństwa. Uśmiechnął się drapieżnie do lekarza - Ja, jak Ci zapewne wiadomo byłem żołnierzem zawodowym w Wietnamie. Szczegółami nie będę zanudzał, ale powiem tak: po powrocie zamordowałem swoją rodzinę, a potem swojego lekarza. Bo widzisz, nienawidzę lekarzy i wręcz chorobliwie mam ochotę ich mordować. Ale to chyba nie o tym miałem mówić, czyż nie? W każdym razie, nie mam nic więcej do powiedzenia
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett |