Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-07-2007, 20:32   #126
Khel
 
Reputacja: 1 Khel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodze
Posv

Posv skierował wzrok w kierunku chaty, wyglądała całkiem ładnie, może nie był to luksusowy hotel, ale był lepszym miejscem do spania niż las. Zastanawiał się jednak, jaka będzie reakcja mieszkających w nim ludzi, kiedy zobaczą uzbrojonych i dziwnie wyglądających przybyszów. Na sto procent nie będą uradowani, ale może w zamian za coś cennego jakiś kawałek świecidełka zgodzą się ich przenocować. Jednakże w obecnej chwili było coś pilniejszego niż sen mianowicie jedzenie. W całym pośpiechu Posv nie zdążył zabrać nic do jedzenia. Fakt ten sprawiał, że sytuacja w jego głowie zaczynała się robić nie jasna. Starał się zapanować nad swoim sumieniem, ale nie był w stanie, był zdolny ukraść posiłek. Chwila przebłysku w jego głowie i wpadł na znacznie lepszy pomysł. Są przecież w lesie, w którym na pewno roi się od zwierząt, wyruszy, więc na polowanie. A potem zje to z największą satysfakcją.

- Nie wiem jak wy, ale ja muszę coś zjeść, a w pośpiechu nie wziąłem nic, co nadawałoby się do strawy. Poszukam, więc czegoś w lesie, a wy możecie w tym czasie rozpalić ognisko. Jak wrócę to zjemy, no chyba, że wy nie odczuwacie głodu w takiej sytuacji poradzę sobie sam. Jeszcze jedno warto było by udać się do tego domku i przespać się w nieco wygodniejszych warunkach niż leśnie poszycie. Co wy na to?
 
__________________
"Gonna die in hell,
gonna pay for all his sins"
Khel jest offline