Cytat:
|
Którą edycję Dnd byś prowadził? Ja zdecydowanie wolę 5 od 3.
|
Castles & Crusades. Pisałem o tym minirecenzję w
tym temacie.. Jeśli lubisz piątą edycję, to ten system również przypadnie Ci do gustu. Przykładowa
klasa oraz
rasa z tego systemu. To była strona kampanii jaką przygotowywałem do tej sesji, ale jak widać nie skończyłem i wiele elementów wymaga dopracowania. Udało mi się tylko atuty (tutaj opisane jako Przewagi) dokończyć, które generalnie są opcjonalne, ale wprowadziłem je do gry, aby urozmaicić trochę bardziej postacie. C&C to AD&D 1 edycja na szynach D&D 3.5 - bardzo prosty w obsłudze i nauce system.
To nie jest tak, że nie mam entuzjazmu do sesji. Mam go sporo i prawie skończyłem materiały do Sagi Tytanów. Wszystko piszę sam, posiłkując się materiałami z podręcznika, ale generalnie świat jest moją wizją Hollow World i nie kieruję się we wszystkich aspektach wizją jego autora i wiele elementów zmieniłem (oryginalnie za dużo tu pulp fiction jak na mój gust). Prawie skończyłem
Atlas i zostały mi tylko rasy do rozpisania, więc entuzjazm i chęci do sesji są, powiedziałbym, bardzo duże. No, ale jako MG nie lubię, kiedy wszystko muszę za wszystkich ciągnąć. Wiem, że podłożem tego są różne powody, ale generalnie odbieram to jako brak zainteresowania i sam tracę motywację do prowadzenia.
Chcecie grać w Sagę Tytanów - super, kontynuujemy zabawę w drugiej połowie maja. Nie bardzo wam się chce grać (bo np. nie macie już czasu lub chcielibyście coś nowego) - też dobrze, założę sobie wspomnianą sesję i ruszę rekrutację pod koniec maja. Pytam teraz, bo po prostu nie chcę tracić czasu na projekt, który mógłby być skazany na niepowodzenie. Sam mam chęci i nie obrażę się jeśli ktoś stwierdzi, że przejadła mu się sesja, czy że nie ma już czasu na to.
Cytat:
|
A jeśli nowa sesja, to może w tym świecie? To by było bardziej odpowiednie dla OP'a fantasy niż D&D
|
Nie wszystko złoto, co się świeci powoli, acz nieubłaganie biegnie ku finałowi, więc myślałem, by odpalić wtedy spin offa Sagi Tytanów, rozgrywającego się w Nithii, gdzie gracze wcielają się w rabusiów grobowców i dostają od pewnej enigmatycznej osoby zadanie splądrowania pewnej starej piramidy. Sesja dużo nawiązywałaby do twórczości Lovecrafta, klimatem trochę do Indiany Jonesa, Conana (Wieża Słonia) i klasycznych DDekowych dungeon crawli, acz nie byłby to zwykł hack & slash i ruszyć głową też by było trzeba.